Lubię takie akcje! Ktoś robi coś dla kogoś, bezinteresownie. Matka pomaga drugiej matce. Dobra odskocznia od wszelkich walk między kobietami, programów „Mama kontra mama” itp.
Ale o co chodzi?
Chodzi o to, że pewna mama plecie koszyki ze sznurków, bardzo ładne koszyki, w różnych kolorach i rozmiarach. Koszyki te sprzedaje, a zysk ze sprzedaży ląduje w portfelach innych mam. Takich, którym te pieniądze są bardziej potrzebne.
Koszyki są oryginalne, ręcznie wykonane. Można w nich trzymać dosłownie wszystko. Długo myślałam, co by do swojego koszyka włożyć, żeby było najbardziej praktycznie. Padło na drewniane klocki. Mam jedno pudło na klocki, ale mieszają się w nim różne rodzaje. Teraz mam te klocki osobno i jak Wronek będzie chciał się nimi pobawić, to nie musimy ich łowić spośród innych.
A co Ty byś trzymała w takim koszyku?
Ewentualnie koszyk służy też u nas jako…:
Ostatecznie jednak wraca na parapet :)
Koszyki można kupić TUTAJ – jeśli chcesz wesprzeć akcję, po prostu zamów wybrany przez siebie koszyk ;)
PS. Na zdjęciach Wronek trzyma w rączce ładowarkę samochodową. Od kilku dni się z nią nie rozstaje…
Bardzo stylowy kapelusz :)
A w moim koszyku pewnie trzymałby się kot ;)
Uwielbiam takie koszyki i sama mam już dwa ulubione miętowe na…pieluchy Zosi :) ale może i skusze się na następne a co!
Właśnie, podsunęłaś mi pomysł, że przybory do pielęgnacji też są dobrym pomysłem dla koszyka! Może jak pojawi się drugie to zmienię jego przeznaczenie ;)
Wronio jest taki piękny!!
Noooo :)
Bardzo fajny koszyczek :) U nas trzymałybyśmy gumki, spineczki i inne opaski :P Albo małe zwierzaki lego.
Pozdrawiam, bardzo fajnie tu u Ciebie
http://anusiowomi.blogspot.com/
gumki, spineczki… hmmm. Muszę przemyśleć, czy sama nie wezmę sobie tego koszyka :D
Świetna sprawa!
A ładowarka samochodowa to najlepsza zabawka, moja córka też ma kręćka na punkcie ładowarek itp :P
tylko ten kabel jest dla mnie przerażający… ale zawsze pod kontrolą ;)
Ale wowowe! Pędzę sprawdzić.
O ładowarkę miałam zapytać :D
do dziś jest na topie. Chodzi z nią od rana od czasu do czasu zostawiając, by po chwili sobie przypomnieć O.o
Bo najlepsze zabawki to nie zabawki :)
Wspaniała inicjatywa :) Tylko pogratulować pomysłodawczyni :) A Wronek jest przeuroczy!