Poproszono mnie o przetestowanie laktatora ręcznego Amaryll Start. Z racji tego, że laktator ręczny jest jedynym rodzajem laktatora z jakim miałam do czynienia i co nieco doświadczenia mam, podjęłam się wyzwania. Oto efekty moich testów.
Zacznę od tego, że, gdy wypakowałam wszystkie części laktatora, to byłam lekko sceptyczna. Wydawał mi się dość skomplikowany do złożenia, tyle tych wszystkich części. Składanie po umyciu i wysterylizowaniu okazało się być jednak bardzo intuicyjne i nie miałam z tym najmniejszego problemu. Możliwość rozmontowania laktatora na te wszystkie drobne części ma swoje plusy, bo pozwala na dokładniejsze umycie całego sprzętu. Dołączona do zestawu szczoteczka też to umożliwia.
W pudełku znajdują się oprócz części pompującej, butelki i szczoteczki również dodatkowe końcówki, które mają różne rozmiary. Można więc ten laktator dostosować do rozmiaru swoich piersi. Myślę, że się domyślacie, której końcówki ja użyłam :D choć spróbowałam też z najmniejszą i nie miałam z nią żadnych problemów. Dodatkowo można założyć końcówkę silikonową, która będzie lepiej stymulowała pierś, ale czy to jest takie konieczne to już jest kwestia indywidualna.
Zaletami tego laktatora są ergonomiczny kształt, uniwersalny dla osób prawo- i leworęcznych oraz wysoka jakość wykonania. Tworzywo, z którego jest zrobiony, nie zawiera bisfenolu A, a to jest ważne, szczególnie z uwagi na kontakt z ciepłym pokarmem dla dziecka.
Niektórzy mają problem z używaniem laktatora w ogóle i twierdzą, że nic im nie leci. Ja się trochę nauczyłam tego i mogę dać wam kilka rad ze swojego doświadczenia. Jeśli chcę odciągnąć mleko dla Ninki, bo np. wychodzę i chcę zostawić porcję dla niej do odgrzania, to zawsze zaczynam od piersi, z której wcześniej nie karmiłam. Po karmieniu czekam jeszcze jakiś czas, godzinę albo dwie i dopiero wtedy zabieram się za laktator.
Na początku pompuję szybkimi i krótkimi naciśnięciami na pompkę. Wtedy zazwyczaj mleka jest mało i czekam na takie specyficzne promieniowanie w piersiach. To promieniowanie na samym początku mojej przygody z karmieniem definiowałam jako dziwny ból, a później odkryłam, że w trakcie tego „bólu” wycieka mi mleko. No i właśnie jak to promieniowanie/ból się zaczyna to zaczyna lecieć dużo więcej mleka. Wtedy zmieniam sposób pompowania na wolniejsze. Mleko płynie wtedy praktycznie samo. Podczas karmienia zaobserwujesz też, że dziecko również wolniej pije, ale widać jak bierze duże łyki. Jak już minie ten szybszy prąd, można znowu pompować szybciej, aż zaobserwujesz, że nic nie leci.
Dodatkowo wypływ mleka możesz stymulować myśleniem o dziecku lub oglądaniu jego zdjęć. Mi osobiście pomaga też patrzenie na strumień mleka w laktatorze. Jakoś psychicznie mi to nakręca produkcję chyba. Mówi się też, że powinno się przybrać wygodną pozycję, najlepiej w fotelu, ale ja wolę siedzieć lekko pochylona zaprzyjaźniając się z grawitacją. Wybaczcie te wszystkie szczegóły, ale może komuś się to przyda.
Nie miałam nigdy możliwości używania laktatora elektrycznego, więc od początku nauczyłam się pompować ręcznie. Porównując mój stary laktator z tym nowym widzę, jak bardzo się z tamtym męczyłam! Ten naprawdę konkretnie ssie. Widać strumień mleka od pierwszego naciśnięcia na pompkę. Za pierwszym razem, bez żadnego przygotowania udało mi się uzyskać około 120 ml mleka (100 ml z piersi, z której wcześniej nie karmiłam i 20 ml z drugiej).
Laktator ma standardową, małą zakrętkę, więc można sobie go dokręcić do jakiejś innej butelki z małym gwintem, w razie potrzeby.
Pamiętajcie, że mleko mamy podgrzewa się albo w podgrzewaczu albo w kąpieli wodnej (są jakieś inne opcje?). Ja wybieram drugą opcję, ponieważ rzadko zachodzi konieczność karmienia Niny z butelki, więc podgrzewacza nie posiadam. Poniżej widzicie naszą nową butelkę Cherub Baby, której silikonowa osłonka zmieniła kolor w wyniku kontaktu z gorącą wodą. Po wyjęciu z kąpieli wodnej butelka będzie z powrotem fioletowa, chyba że mleko w środku będzie podgrzane za mocno, to wtedy kolor pozostanie wyraźnie jaśniejszy i trzeba będzie chwilę poczekać, aż mleko lekko ostygnie.
To jest szklana butelka rodem z Australii. Szklana, czyli bez jakichkolwiek substancji toksycznych. Gwint ma szeroki, więc nie pasuje do laktatora, ale za to łatwiej się ją czyści. Ze względu na większy ciężar szkła nie nadaje się do samodzielnego trzymania przez dziecko. Podobno jest to mocne szło i upadek jej niegroźny, ale nie sprawdzałam. Jej głównym atutem jest wygląd znacznie odbiegający od standardowych butelek. Coś dla gadżeciarzy, czyli coś dla mnie, ale też dla rodziców, którzy chcą być eko, bo szkło jest bardziej naturalnym tworzywem niż plastik. Ninka niebutelkowa bez problemu załapała smoczek i sprawnie z niego piła. Jest miękki i elastyczny.
Kolejny raz załatwiłam wam rabacik w sklepie Feedo.pl ;) Jest to dobra okazja, żeby kupić sobie Pampersy w ekstra cenie i dostać je pod drzwi. Wpisując hasło WRONEK dostaniecie rabat w wysokości 15 zł i darmową dostawę (działa przy pierwszych zakupach powyżej 155 zł). A w sklepie można znaleźć m. in. Pampersy, Pantsy, klocki LEGO Duplo, kosmetyki, słoiczki i oczywiście laktator ze zdjęć oraz butelki Cherub Baby. Generalnie większość to rzeczy, które i tak trzeba od czasu do czasu kupić.
A na koniec niespodzianka!
Jak widzicie na zdjęciu dostałam dwie butelki Cherub Baby, a że butelek mamy aż nadto na nasze potrzeby, to chętnie się podzielę jedną z wami, moje kochane czytelniczki :) Wystarczy, że w komentarzu dopiszesz „Wybierz mnie! Wybierz mnie!”. Wśród komentarzy z tym prostym dopiskiem rozlosuję jeden i do jej autorki po prostu wyślę czerwoną butelkę ze zdjęcia. Jest nieużywana, kolor uniwersalny, więc śmiało, spróbuj szczęścia! Będzie mi też miło, jeśli oprócz komentarza klikniesz „Lubię to” na początku wpisu ;) Losowanie zrobię w sobotę i ogłoszę wyniki najpóźniej w niedzielę.
* * *
EDIT
W wyniku losowania (jednak wypadło w niedzielę, sorki) moja prywatna maszyna losująca w postaci mojego męża wylosowała komentarz Justyny (email: bumbam…@gmail.com). Gratuluję bardzo :) Napisz mi swój adres do wysyłki w mailu. Pozostałym dziękuję za udział w tej spontanicznej, nieplanowanej zabawie! Przebieg losowania możecie zobaczyć na Snapchacie ;) nick: wroniecka
Wybierz mnie! Wybierz mnie! 😀
Wybierz mnie! Wybierz mnie! :-)
„Wybierz mnie! Wybierz mnie!” :):)
ja testowałam tylko medele elektryczną, bo ręczny tomee tipee u mnie nie dał rady.
No właśnie ja miałam od początku TT i bardzo ciężko szło. Musiałam na kilka rat zbierać jedną porcję…
Wybierz mnie! Wybierz mnieeeeee!
„Wybierz mnie! Wybierz mnie!”
Wybierz mnie! Wybierz mnie!
Przetestuje niebawem ma synku :D
„Wybierz mnie! Wybierz mnie!”.
„Wybierz mnie!Wybierz
mnie!”
Wybierz mnie! Wybierz mnie!
Wybierz mnie!Wybierz mnie!
Wybierz mnie! Wybierz mnie!
A co, sprobuje szczescia :)
Wybierz mnie! Wybierz mnie!
Wybierz mnie! Wybierz mnie! :)
Wybierz mnie! Wybierz mnie! :)
Wybierz mnie! Wybierz mnie!
Wybierz mnie! Wybierz mnie! Wybierz mnie! Wybierz mnie! :)
Wybierz mnie! Wybierz mnie!
Hehe, ja nie używałam jeszcze laktatora, chociaż miałam przygotowany na wszelki wypadek – na szczęście w ciągu 15 miesięcy karmienia nie potrzebowałam :) Za to przydał się bardzo mojej siostrze (i przydaje dalej) – nie pamiętam jakiej firmy ma laktator, ale mechanizm jest identyczny. Przygotowuje się na powrót do pracy i przyzwyczaja swoją córeczkę do butelki.. Chciałabym jej podarować taką praktyczną butelkę do mleka!
Na zachętę opowiem Wam trochę o jej podejściu do karmienia: otóż moja siostra jest osobą, która karmi piersią swoją córkę wszędzie – zdarzyło się nawet kilka razy w autobusie MPK :) Odkąd przygotowuje swoją młódkę do butelki – również wszędzie odciąga mleko – ostatnio byłyśmy ze swoimi mężami i dziećmi na domówce – ona przygotowywała stół, ja siedziałam z dwoma maluchami na kolanach. W pewnym momencie podchodzi do mojego (!) męża i prosi „rozepnij mi sukienkę”. Mój mąż skonsternowany patrzy na mnie. Jej – niewiele mniej zdziwiony i jakby z lekkim wyrzutem – na nią. My obydwie w śmiech. Dzieci (jedno 1,5 roku, drugie 7m-cy – też) :)))
Jak w rodzinie to spoko, ale ja tam nie lubię jak ktoś obcy przy moim mężu pokazuje pierś ;) no chyba, że karmi dyskretnie.
Wybierz mnie! Wybierz mnie! :-)
Wybierz mnie! Wybierz mnie! 😀
Wybierz mnie! Wybierz mnie! :))
Wybierz mnie! Wybierz mnie!
Wybierz mnie !! Wybierz mnie !!
„Wybierz mnie! Wybierz mnie!”
Wybierz mnie! Wybierz mnie!
I jeszcze dodatkowo mam pytanie, którą butelkę polecasz jako bardziej praktyczną Cherub Baby czy Mimijumi?
Przy pierwszej córce używałam ręcznego laktatora, najtańszego z apteki. Taki szklany, najprostszy z możliwych (kosztował coś około 20 zł) serdecznie NIE polecam z całego serca. Pompował tragicznie, nie chciał się dopasować do piersi… obrzydził mi wszystkie laktatory świata… Teraz szykując wyprawkę dla drugiego dziecka myślę nad zakupem jakiegoś porządniejszego sprzętu :) więc wpis jakby szyty na miarę dla mnie.
Mimijumi jest bardziej praktyczna i smoczek ma na moje bardziej zbliżony do piersi. Z tym, że jest 3x droższa :/
Mi dopiero się zacznie ta cała przygoda z karmieniem,laktatorami itp 😊i wybierz mnie!😉
Wybierz mnie, wybierz mnie!
(Matka nie ma wychodnego, bo Tosia nie zaakceptowała dotąd żadnej butelki :( uratuj moje życie towarzyskie! )
Co do trików przy odciąganiu, ja polecam przystawić dziecko do piersi, z której będziesz zaraz odciągać. Tak na moment. Pobudza wypływ pokarmu jak nic innego ;)
A to też prawda! Choć nigdy nie robiłam tak, ale faktycznie to musi działać, bo po chwili od przystawienia jest już ten „wypływ” :) dobra rada!
Wybierz mnie! Wybierz mnie!
Wybierz mnie! Wybierz mnie!
:)
Wybierz mnie! Wybierz mnie!
Wybierz mnie! Wybierz mnie! :D cudna ta butelka!
Wybierz mnie! Wybierz mnie! 😀
Wybierz mnie! Wybierz mnie! :-)
Wybierz mnie! Wybierz mnie! :D
Wybierz mnie! Wybierz mnie!
Wwybierz mnie! Wwybierz mnie!
Ja uzywalam avent naturalnych ręczny….i mimo wszystkich technik nie udawało mi się wiele uzyskać :( mam nadzieję, że przy kolejnej drodze mlecznej trafię na odpowiedni laktator który pomoże mi się wyrwać z domu i rozkrecic mleczną drogę :)
Wybierz mnie! Wybierz mnie!
Może nowa butelka uprzyjemni mi nocne karmienie synka, który ma 8,5 m a budzi się w nocy na jedzenie 4 razy.. Podejrzewam, że ma więcej niż jeden żołądek :/
Buteleczki cudowne, właśnie jestem na etapie kupowanie wyprawki dla mojego maleństwa Emotikon smile Wybierz mnie! Wybierz mnie! Emotikon grin
Wybierz mnie! Wybierz mnie!
Wybierz mnie! Wybierz mnie!
Franek ma ponad 4 miesiące a ja nie mam żadnej butelki w domu! Jakaś się przyda :)
Wybierz mnie! Wybierz mnie ! A w sumie to jeszcze nas 😉
A właśnie że mnie! Wybierz mnie! Mój Leoś ma urodzić się lada dzień, więc to będzie ekstra prezent z okazji narodzin! :)
Wybierz mnie! Wybierz mnie!
Wybierz mnie! Wybierz mnie!
Wybierz mnie!Wybierz mnie!
Wybierz mnie! Wybierz mnie! <3
Wybierz mnie! Wybierz mnie! :„Wybierz mnie! Wybierz mnie!:)
wybierz mnie! Wybierz mnie;)
Wybierz mnie ! Wybierz mnie ! :):)
U nas tez niestety póki co żadna butelka nie została zaakceptowana :( próbowaliśmy juz chyba 5 rożnych i ciagle nic, kubeczki niekapki tez sa traktowane z należyta niechęcią choć one ewentualnie sprawdzają sie jako gryzaki wiec moze akurat ;)
A z laktatorów ręcznych moge polecić medele daje rade i pozycja „gwaritacyjna” chyba najlepsza ;)
Wybierz mnie! Wybierz mnie!😉
Wybierz mnie! Wybierz mnie!
Córa przyjdzie na świat na przełomie października i listopada :)
Wybierz mnie! Wybierz mnie!
„Wybierz mnie! Wybierz mjie!”
Wybierz mnie! Wybierz mnie !
Wybierz mnie! Wybierz mnie! :)
Wybierz mnie! Wybierz mnie! :-)
Wybierz mnie! Wybierz mnie! (i znów się poczułam jak w przedszkolu :D)
Ha ha :D
Wybierz mnie! Wybierz mnie! :)
Wybierz mnie ! Wybierz mnie ! Wybierz mnie ! :-)
Wybierz mnie! Wybierz mnie! :)
Co do odciągania laktatorem super rada, jesli chodzi o to kiedy najlepiej sie za to zabrać :) karmię synka 5 miesięcy i dopiero niedawno odkryłam te idealną porę by duzo odciągnąć za jednym zamachem nie zaburzając sobie laktacji :D wcześniej jedną buteleczkę „zbierałam” 12 godzin, odciągając po trochu od razu po każdym karmieniu.
Teraz w końcu mogę wyjsć swobodnie nawet jesli zaplanuje to dopiero rano! Nowa jakość życia haha :D
Co do laktatorem ja mam ręczny Lovi i też sobie go chwalę
Wybierz mnie! Wybierz mnie ! :):):)
Mama wraca na stuia, każda butelkowa pomoc się przyda :D
Wybierz mnie! Wybierz mnie!
Jestem świeżo upieczoną mamą i bardzo lubię czytać tego bloga ;-) co do laktatora to ja używam elektryczny medeli i jestem zadowolona, jedyny minus to hałas jako robi :-( i tutaj ręczny ma przewagę ;-)
O RETY WYBIERZ MNIE, WYBIERZ MNIE:)
Wybierz mnie!wybierz mnie!
Ciekawy wpis ja nie potrafię ręcznym ściągać a czasami wolałabym to niż hałas elektrycznego ☺
Wybierz mnie! Wybierz mnie! P.S. Śliczne fotki Ninki…
Wybierz mnie! Wybierz mnie!
Wybierz mnie! Wybierz mnie! :-)
A raczej mojego synka Tymka, który byłby właścicielem buteleczki:)
Wybierz mnie!Wybierz mnie!
Wybierz mnie! Wybierz mnie!
U nas TT wogole sie nie sprawdził i znikła laktacja bo Mikołaj leń nie chciał ciągnąć :(
Wybierz mnie! Wybierz mnie!:)
Wybierz mnie ! Wybierz mnie !
Wybierz mnie, wybierz mnie :)
Mój od małego butelkowy, jako wcześniak nauczony pić z flachy i już się w piersi nie rozkochał. Ale naście miesięcy doiłam dla niego mleczko, tyle że elektrykiem.
To i ja krzycze: wybierz mnie! Wybierz mnie! :)
Wybierz mnie! Wybierz mnie! :)
„Wybierz mnie! Wybierz mnie!”
Wybierz mnie!!! wybierz mnie!!!
Może w końcu będę mogła sama ruszyć z domu:)
Wybierz mnie! Wybierz mnie! :)
Wybierz mnie, wybierz mnie!!!!
Powolutku planuję uczyć mojego 8- miesięczniaka jeść z butelki. Była by dla nas jak znalazł
Wybierz mnie! Wybierz mnie!
ja sobie jakoś średnio radzę z laktatorem ręcznym, elektrycznego niestety nie posiadam :/
Wybierz mnie! Wybierz mnie!”
Wybierz mnie! Wybierz mnie! 👍😘
Wybierz mnie! Wybierz mnie!
Wybierz mnie! Wybierz mnie!
Przydałaby się butelka, bo pozbyłam się wszystkich a tu psikus :P
Swoją drogą tu by się nadawała moja historia z laktatorem :) hehe :)
Ha ha, o właśnie :D
Wybierz mnie! Wybierz mnie! :)
Wybierz mnie! Wybierz mnie!
P.S. Ja używałam przez chwile ręcznego Mila Lakta LRM4 i jak dla mnie to była całkowita porażka nic nie ściągnęło i pękł mi sutek 😐 teraz mam elektryczny Canpola EasyStart i przeważnie jestem z niego zadowolona choć zdarzają sie chwile ze nie wiele ściągnie ale ja mam chyba oporne piersi na takie sprzęty 😃
Buteleczka jest wrecz rewelacyjna :)
Wybierz mnie! Wybierz mnie!
Wybierz mnie, wybierz mnie 😊
Wybierz mnie! Wybierz mnie!
Ja używam laktatora medela swing- bardzo dobrze się sprawdza. Gromadzę zapasy mleczka w zamrażarce. A jesli chodzi o butelki, to malutka zaakceptowała medela calma :)
Wybierz mnie! Wybierz mnie!
Wybierz mnie! Wybierz mnie!! :)
Wybierz mnie, wybierz mnie 😄 może mój nie butelkowy pan też ją polubi 😃
Wybierz mnie! Wybierz mnie!
wybierz mnie! wybierz mnie! krzyczy Wojtuś ;-))
Wybierz mnie! Wybierz mnie!
(Czerwony rozbudzi zmysły mojego wcześniaczka, który ma z tym problem niestety, marzymy o takim bajerze! Ułatwi to nam życie. Niby pragmatyczny argument, ale nie dla nas! :))
W książce „Warto karmić piersią” czytałam że do przechowywania i podawania dziecku pokarmu nie powinno się używać szklanych butelek, ponieważ w kontakcie ze szkłem giną niektóre żywe składniki pokarmu. Nie wiem jaka jest aktualna wiedza na tentemat (mam wydanie z bodajże 2008 roku). Trzeba też uważać z przystawianiem dziecka przed odciąganiem pokarmu, ponieważ w ślinie znajdują się enzymy trawienne i jeśli pokarm zostanie zużyty od razu to wszystko jest ok, ale przy dłuższym przechowywaniu może się poprostu zacząć psuć.
Mam nowsze wydanie i na temat szkła nie zmienili zdania. Chodzi głównie o enzymy w mleku mamy, które nie występują w zwykłym mleku krowim czy mieszance.
Wybierz mnie ! Wybierz mnie! Proszę :-)
Wybierz mnie! Wybierz mnie! :):)
Wybierz mnie! Wybierz mnie! :)
O jeju, ile ja się musiałam namęczyć żeby móc w końcu odciągnąć trochę mleka laktatorem! Jak odciagałam po 20-40ml z piersi to się kompletnie załamałam bo myslalam ze w ogóle nie mam mleka. Teraz żeby odciągnąć ze 120 ml muszę sobie „odhodować” pierś przez całą noc aż do południa . Niektóre piersi są po prostu oporne :-P
Podpowiem jeszcze, że w przypadku problemów z nakręcenia laktacji (a przechodziłam to trzy razy :-( i teraz działam też) warto zastosować metodę 7-5-3 minuty. Pompuje jedną pierś 7minut, przechodzę na drugą i też 7minut, potem wracam do pierwszej i 5minut i tak do 3. Zajmuje to niestety pół godziny, ale działa. Też tak jak Ty na początku szybko, potem wolno i na koniec szybko. Miałam ręczny AVENT ale ręka mnie bolała, więc zainwestowałam w Medele elektryczną. Super polecam.
A buteleczka do wygrania super. Więc gwoli ścisłości :
Wybierz mnie! wybierz mnie!
Kopalnia wiedzy, Anno :) dzięki za twoje wskazówki!
Dziękuję, taką wiedzą warto dzielić się z innymi, bo wiem co znaczy nie mieć pomocy z niczyjej strony. I znam ból braku mleka w piersiach i jak patrzą na to inne kobiety. Niestety.
Jeszcze nigdy nie używałam laktatora, ale zawsze aż piersi mnie bolały, jak widziałam, gdy któraś kobieta z rodziny męczyła się z tymi ręcznymi… zatem ja zdecydowałam, że będę używać elektrycznego – choćby z wygodnictwa. ;-) A poza tym…
Wybierz mnie! Wybierz mnie! :) Synek jest w drodze, a ja w połowie piątego miesiąca, więc już na poważnie zaczynam zabierać się za wyprawkę. Wiadomo – butelek nigdy za wiele (tym bardziej, że jeszcze żadnej nie mam ;-)), tym bardziej, że czeka nas pięć wesel w następnym roku, gdzie Jaś będzie mały, więc będę musiała oddać go pod opiekę (przynajmniej nocną) swoim rodzicom, a wiadomo – taki maluch nie przeżyje nocy bez jedzenia, wiec ściągnięte mleko + butelka to niezbędnik. Zatem taka buteleczka byłaby dla nas idealna! :)
5 wesel! No się wyszalejecie po porodzie ;)
Wybierz mnie! Wybierz mnie! :)
„Wybierz mnie! Wybierz mnie!”
„Wybierz mnie! Wybierz mnie!”
„Wybierz mnie! Wybierz mnie!”
„Wybierz mnie! Wybierz mnie!”
Wybierz mnie! Wybierz mnie!😃
Wybierz mnie! Wybierz mnie!
Wybierz mni! Wybierz mnie! :)
Wybierz mnie! Wybierz mnie! :)
Wybierz mnie! Wybierz mnie!😄
„Wybierz mnie! Wybierz mnie!”
Wybierz mnie ! Wybierz mnie ! :P
Wybierz mnie!Wybierz mnie!
I jeszcze raz:Wybierz mnie:):)
Wybierz mnie! Wybierz mnie!
Wybierz mnie, wybierz mnie!
Ja tak bardzo proszę Cię!
Widziałam raz Cherub Baby, kolekcja pierwsza klasa,
szczególnie ich butelka – cała reszta przy niej przygasa.
Gdy ją pierwszy raz ujrzałam,
poczułam strzałę Amora-po prostu się zakochałam!
Więc krzyczę do męża: „Musimy ją mieć – jest idealna dla matki!”,
mąż tylko smutno odparł: „To dla nas za duże wydatki.”
Marzę o niej w dzień, śnię o niej także w nocy,
patrzę – jest konkurs! – mam wenę, dzięki jakiejś super mocy!
Moja butelka Cherub Baby jest dzisiaj do wygrania,
zostało jedno zadanie – Jury do przekonania!
To butelka stworzona z myślą o wspólnej przygodzie,
z jej pomocą nie zapomnę o tak ważnej wygodzie!
Łatwo i kompaktowo przychodzi składanie,
każda mama da radę – choćby zapomniała zjeść rano śniadanie!
Zatem zaciskam kciuki i odliczam dni do końca,
być może w końcu ujrzę w swoim życiu odrobinę szczęścia i słońca!
Bo na karmienie Panny z butelką Cherub Baby tak bardzo czekamy,
pozazdroszczą nam jej z pewnością wszystkie trend-mamy!
Świetny wierszyk, gratuluję talentu :)
Jury jednak nie przekonasz, chyba że ci się w losowaniu poszczęści ;)
wiadomo ;) jakoś hormony ciążowe sprzyjają ostatnio tworzeniu ;)
Wybierz mnie! Wybierz mnie!
wybierz mnie wybierz mnie
niedlugo moja corka rodzi i jeli mnie wybirzesz to bede miala SUPER prezent :D
Wybierz mnie! Wybierz mnie!
Wybierz mnie! Wybierz mnie!
Wybierz mnie!Wybierz mnie!:)
Wybierz mnie! Wybierz mnie!
Wybierz mnie! Wybierz mnie!
Wybierz mnie!
Wybierz mnie!
Fantastycznie, że trafiłam na recenzję tego laktatora. Moja siostra już za moment powita synka na świecie ma ogromny dylemat czy warto i jaki laktator wybrać. Podsyłam jej tekst. Dziękuje! :)
Wybierz mnie! Wybierz mnie!
Wybierz Mnie, Wybierz Mnie :)
Wybierz Mnie, Wybierz Mnie!
Wybierz mnie! Wybierz mnie!
Wybierz mnie! Wybierz mnie!
Wybierz mnie! Wybierz mnie!:)
Własnie rozglądam się za laktatorami. Dzięki Ci za ten wpis :)
Oczywiście dopiszę:
Wybierz mnie! Wybierz mnie!
♥
Wybierz mnie,wybierz mnie! ^^
Ja używam laktatora canpol i jestem bardzo zadowolona,przede wszystkim dlatego,że ładnie wyciąga brodawki,a właśnie zostałam mamą pierwszy raz, więc z karmieniem nie jest łatwo(pot, krew i łzy, ale i tak to kocham:)).
Wybierz mnie! Wybierz mnie
Wybierz mnie!wybierz mnie! :)
Wybierz mnie! Wybierz mnie!
O nie wierzę! Chyba pierwszy raz mi się udało :D Bardzo sprawna maszyna losująca :D Dziękuję:)
Sprawna sprawna :)
Gratuluję, wyślę jak najszybciej, prawdopodobnie jutro :)
Bardzo fajnie wyglada ta butelka. To że jest szklana ma dużo zalet: łatwo się ją myję i łatwo utrzymać jej czystość. Dobrze, że ktoś pomyślał o zabezpieczeniu jej gumą. Przez to nie powinna się tak tłuc i dziecko może ją łatwo trzymać w rękach.